
Tragiczna śmierć Dawida Kaszuby – bramkarza Wisłoka Wiśniowa, który utonął w Jeziorze Solińskim
W ostatni weekend doszło do tragicznej śmierci Dawida Kaszuby, 30-letniego bramkarza czwartoligowego klubu Wisłok Wiśniowa. Mężczyzna utonął w sobotę 16 sierpnia w Jeziorze Solińskim na Podkarpaciu.
Według oficjalnych komunikatów, zdarzenie miało miejsce około godziny 19:00, gdy Kaszuba zsunął się z brzegu Wyspy Skalistej do wody. Natychmiastowa akcja ratunkowa Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (WOPR), wspierana przez strażaków i policjantów, została podjęta jednak już około godziny 22:00 została przerwana z powodu braku efektów poszukiwań. Poszukiwania zostały wznowione następnego dnia, kiedy ciało mężczyzny odnaleziono około godziny 16:00.
WOPR oraz lokalne służby potwierdziły, że różne zespoły ratownicze intensywnie działały w rejonie Wyspy Skalistej, jednak niestety nie udało się uratować życia sportowca.
Dawid Kaszuba był znanym w lokalnym środowisku piłkarzem, reprezentującym Wisłok Wiśniowa, a wcześniej wychowankiem Salosu Słupsk. Grał także w młodzieżowych drużynach takich klubów jak Stal Rzeszów i Izolator Boguchwała. Jego klub wydał oficjalny komunikat wyrażając głębokie kondolencje dla rodziny i bliskich zmarłego.
Prokuratura Rejonowa w Lesku wykluczyła spekulacje o celowym skoku do wody. Według oficera prasowego, Justyny Radzik-Czuby, żadnych podstaw do przyjęcia takiej wersji nie ma, a świadkiem zdarzenia była żona zmarłego.
Śmierć Dawida Kaszuby wywołała falę żałoby w środowisku sportowym Podkarpacia, a także wśród kibiców lokalnej piłki nożnej. Klub Wisłok Wiśniowa poinformował społeczność o tragicznym wydarzeniu, podkreślając znaczenie Dawida jako zawodnika i człowieka.
Tagi:
Źródła:
wiadomosci.gazeta.pl
polskieradio24.pl
przegladsportowy.onet.pl
przegladsportowy.onet.pl
rzeszow-news.pl