Tragedia w motosportcie: Matteo Doretto nie żyje po wypadku w Polsce

W środę 11 czerwca 2025 roku doszło do tragicznego wypadku podczas testów przed Rajdem Polski, w wyniku którego zginął 21-letni włoski kierowca rajdowy Matteo Doretto.

Jak podają lokalne media oraz służby ratunkowe, wypadek miał miejsce w okolicach Elganowa, niedaleko Pasymia na Mazurach. Młody kierowca, prowadzący podczas testów samochód Peugeot 208 Rally4, stracił panowanie nad pojazdem, który następnie zjechał z trasy i uderzył w drzewo. Sytuacja była na tyle dramatyczna, że wypadek okazał się śmiertelny w skutkach dla Doretto. Kierowca został uwięziony w pojeździe, a służby ratunkowe – w tym także wolontariusze i straż pożarna ze Szczytna – długo prowadziły akcję ratunkową oraz reanimację, jednak nie udało się uratować jego życia[2][3][4].

Na miejscu wypadku znajdował się także pilot, Samuele Pellegrino. 26-latek samodzielnie wyszedł z samochodu i został przewieziony do szpitala w celu wykonania badań kontrolnych. Jak podano, jego stan nie budzi poważnych obaw[2][3][4].

Matteo Doretto był wielkim talentem włoskiego motorsportu. W ubiegłym roku zdobył mistrzostwo Włoch w klasie Junior, a na początku 2025 roku rozpoczął starty w prestiżowej Europejskiej Rajdowej Mistrzostwie Juniorów (FIA Junior ERC). W swoim debiutanckim sezonie już zdołał stanąć na podium – zajął trzecie miejsce podczas ERC Rally Hungary[2][5].

Rajd Polski, będący trzecim najstarszym rajdem na świecie, miał rozpocząć się już w ten weekend, od 13 do 15 czerwca. Wypadek podczas testów wstrząsnął całym środowiskiem motorsportowym, które pogrążyło się w żałobie po śmierci utalentowanego zawodnika[2][3].