Max Korzh w Warszawie: koncert pełen emocji i kontrowersji przyciąga tysiące fanów

9 sierpnia 2025 roku w warszawskim stadionie PGE Narodowy odbył się długo wyczekiwany koncert białoruskiego rapera Maxa Korzha, który zgromadził tysiące fanów z różnych krajów. Wydarzenie to stało się jednym z najważniejszych muzycznych momentów roku w Polsce. Stadion, mogący pomieścić ponad 70 tysięcy osób, zapewnił doskonałe warunki akustyczne i komfort oglądania, umożliwiając uczestnikom pełne zanurzenie się w muzykę i atmosferę koncertu.

Max Korzh zaskarbił sobie serca publiczności swoimi energetycznymi występami oraz tekstami nawiązującymi do różnych aspektów życia, co sprawia, że jest postacią wyjątkową i łączącą ludzi niezależnie od ich wieku czy narodowości. W trakcie koncertu wykonał zarówno swoje największe przeboje, jak i nowsze kompozycje, wywołując entuzjazm tłumu i tworząc unikalną atmosferę wspólnej muzycznej celebracji.

Jednakże wydarzenie nie obyło się bez kontrowersji. Podczas koncertu na trybunach pojawiła się flaga UPA, związana z ukraińskim ruchem nacjonalistycznym, a konkretnie z Stepana Bandery, który w historii jest postacią budzącą silne emocje i kontrowersje, zwłaszcza w kontekście stosunków polsko-ukraińskich i pamięci o zbrodniach II wojny światowej. Obecność tej symboliki wywołała poruszenie w mediach i reakcje niektórych komentatorów, w tym polityków, zwracających uwagę na brak reakcji władz Warszawy na ten incydent.

Sam Max Korzh, który obecnie mieszka na emigracji i publicznie potępił działania Rosji w związku z konfliktem na Ukrainie, wezwał na koncercie do pokoju i dobrych relacji między narodami, co było wyraźnym przesłaniem artysty wobec obecnej sytuacji geopolitycznej. Jego działalność artystyczna oraz postawa wobec konfliktu budzą szerokie zainteresowanie i są tematem wielu dyskusji w mediach międzynarodowych.

Na koncercie pojawiły się również drobne incydenty z ochroną, ale ogólnie wydarzenie zostało odebrane jako energetyczne i pełne emocji spotkanie muzyczne, które jednocześnie ukazało złożoność współczesnych napięć w regionie Europy Wschodniej.

Dla uczestników koncertu była to niezapomniana noc, którą na długo zapamiętają zarówno dzięki muzyce Maxa Korzha, jak i dramatycznym chwilom, które towarzyszyły temu wydarzeniu.