Nie żyje Joanna Kołaczkowska – charyzmatyczna gwiazda polskiego kabaretu przegrała walkę z nowotworem

W nocy z 16 na 17 lipca 2025 roku zmarła Joanna Kołaczkowska, jedna z najbardziej cenionych i rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka miała 59 lat i przez ostatnie miesiące zmagała się z ciężką chorobą nowotworową – rakiem czerniaka[1][3]. Informację o jej śmierci przekazał Kabaret Hrabi, z którym Kołaczkowska była związana od 2002 roku[1][3].

„Z ogromnym bólem i smutkiem zawiadamiamy, że odeszła Joanna Kołaczkowska… Nasza Asia. Przyszło jej zmierzyć się z najgorszym i najbardziej agresywnym przeciwnikiem. Walczyła dzielnie, z godnością, z nadzieją. My razem z nią. Wyczerpaliśmy niestety wszystkie dostępne formy leczenia. Wierzyliśmy w cud. Cud nie nastąpił” – czytamy w komunikacie zespołu[1][3].

Joanna Kołaczkowska odeszła spokojnie, bez bólu, w otoczeniu najbliższych i przyjaciół, którzy towarzyszyli jej do końca[1]. W oficjalnym oświadczeniu członkowie kabaretu podkreślili jej charyzmę, duchową siłę oraz to, jak wiele radości i nadziei wniosła w życie wielu osób. „Dziękujemy ci, Asiu. Za śmiech, za wzruszenie, za piękno i dobro, które nosiłaś w sobie i dawałaś światu” – napisali[1].

Kołaczkowska była nie tylko doskonałą artystką, lecz również osobą, która otwarcie opowiadała o swoich zmaganiach z depresją i chorobą nowotworową[2]. Jej talent sceniczny, ciepły głos i wyjątkowa umiejętność rozbawiania publiczności sprawiły, że stała się ikoną polskiego kabaretu. Przez lata była symbolem życzliwości, empatii i prawdy scenicznej[3].

W środowisku kabaretowym i medialnym żegnają dziś ją przyjaciele, współpracownicy i wielbiciele talentu. Kabaret Hrabi zapewnia, że Joanna Kołaczkowska pozostanie z nimi – w każdej piosence, każdym wspomnieniu i każdej ciszy, która dziś boli bardziej niż kiedykolwiek[1].

Nie ma jeszcze informacji o planowanych uroczystościach pogrzebowych. Wszyscy, którym bliska była twórczość Joanny Kołaczkowskiej, będą dziś wspominać jej śmiech, autentyczność i niezwykłą energię, która zachwycała widzów przez wiele lat.